Składniki:
2 pojedyncze filety z kurczaka
1 czerwona cebula, pokrojona w ćwiartki
4 ząbki czosnku
1 mała ostra papryczka np. habanero
1 cebula, pokrojona na ćwiartki
1 łyżeczka suszonego (lub świeżego) tymianku
1 i 1/2 łyżeczki mielonego ziela angielskiego (lub rozbitego w moździerzu)
ok. 3 cm kawałek świeżego imbiru
sól i świeżo mielony pieprz
4 łyżki melasy (można zastąpić cukrem trzcinowym)
sok wyciśnięty z 2 limonek
2 łyżki oleju roślinnego, do smażenia
ugotowany ryż basmati, do podania
skórka otarta z 1 limonki
świeża kolendra, grubo posiekana
Przygotowanie:
Kurczaka umyć, osuszyć papierowym ręcznikiem, pokroić w ok. 2 cm kostkę.
Czosnek, chilli, cebulę, tymianek, ziele angielskie oraz imbir zmiksować w blenderze na gładką pastę. Doprawić do smaku solą i pieprzem. Przełożyć pastę do dużej miski, dodać sok z limonki i melasę.
Do miski z pastą włożyć pokrojonego kurczaka, starannie wymieszać, przykryć i odstawić do przegryzienia, na co najmniej dwie godziny (im dłużej tym lepiej, warto zamarynować mięso nawet dzień wcześniej).
Na patelni grillowej rozgrzewamy olej.
Na patyczki do szaszłyków nabijamy kawałki kurczaka, naprzemiennie z plasterkiem czerwonej cebuli.
Smażymy z każdej strony, na mocno złotobrązowy kolor.
Podajemy posypane skórką z limonki i świeżą kolendrą.